Oleander – dlaczego warto go rozmnażać?
Oleander pospolity (łac. Nerium oleander) z każdym rokiem rośnie coraz większy i gęstszy, a jego starsze pędy można z powodzeniem wykorzystać do rozmnażania. Dzięki temu w łatwy i tani sposób można uzyskać nowe sadzonki do własnego ogrodu, na balkon czy do podarowania bliskim.
Warto też wiedzieć, że młode rośliny, wyhodowane samodzielnie, lepiej się aklimatyzują do warunków panujących w naszym ogrodzie i często są zdrowsze od tych kupionych w sklepie.
🟢 Największe targi ogrodnicze w Polsce: Nowości roślinne, konkursy, kiermasze, wykłady i inspiracje. Zieleń to Życie 2025 już we wrześniu!
Kiedy najlepiej pobierać sadzonki oleandra?
Idealny czas na pobranie sadzonek przypada na wiosnę i początek lata, czyli od marca do czerwca. Wtedy pędy są młode, soczyste i najszybciej się ukorzeniają. Można je również pozyskać później, aż do sierpnia, ale wówczas proces ukorzeniania może trwać nieco dłużej.
Jakie pędy nadają się do rozmnażania?
Aby rozmnożenie oleandra było skuteczne, trzeba odpowiednio wybrać pęd:
-
najlepiej sprawdzają się młode, niezdrewniałe pędy o długości 10–15 cm,
-
powinny mieć przynajmniej 2–3 węzły (czyli miejsca, z których wyrastają liście lub pędy boczne),
-
pęd nie może być zbyt miękki ani wiotki – wybierz jędrny, zdrowy fragment.
Zawsze należy używać ostrych, czystych sekatorów lub nożyczek ogrodniczych, aby nie uszkodzić rośliny i nie przenosić chorób.
Przygotowanie sadzonek krok po kroku
Przed umieszczeniem pędów do ukorzenienia warto je odpowiednio przygotować:
-
Usuń dolne liście lub przytnij je do połowy – zostaw jedynie 2, maksymalnie 4 liście na górze pędu.
-
Odetnij ewentualne pąki kwiatowe, aby roślina skupiła się na wytwarzaniu korzeni, a nie kwitnieniu.
-
Dolne końce sadzonek można zanurzyć w ukorzeniaczu, choć nie jest to konieczne – oleander zwykle dobrze korzeni się również bez niego.
Ukorzenianie w wodzie
Najprostszą metodą, polecaną początkującym, jest ukorzenianie pędów w wodzie. Wystarczy wstawić przygotowane sadzonki do szklanego lub ciemnego naczynia z przegotowaną, letnią wodą. Woda powinna przykrywać dolne węzły, ale nie całe pędy. Naczynie należy ustawić w ciepłym, jasnym miejscu, ale nie na pełnym słońcu.
Wodę trzeba regularnie uzupełniać lub wymieniać co kilka dni, aby nie dopuścić do gnicia. Po około 3–4 tygodniach powinny pojawić się pierwsze korzonki.
Ukorzenianie w ziemi
Drugim sposobem jest ukorzenianie bezpośrednio w ziemi. Do tego celu najlepiej sprawdzi się lekkie, przepuszczalne podłoże – np. mieszanka torfu i piasku lub gotowe podłoże do rozmnażania roślin.
Sadzonki należy delikatnie włożyć do wilgotnego podłoża na głębokość ok. 4–5 cm. Doniczki najlepiej ustawić w ciepłym miejscu o temperaturze około 20–25°C i dbać o umiarkowaną wilgotność – ziemia powinna być stale lekko wilgotna, ale nie mokra.
Aby poprawić warunki ukorzeniania, można doniczkę przykryć przezroczystą torebką foliową (z małymi otworkami wentylacyjnymi), co stworzy mikroklimat sprzyjający rozwojowi korzeni.
Co dalej, gdy sadzonki się ukorzenią?
Gdy sadzonki wypuszczą silne, dobrze rozwinięte korzenie – zwykle po 4–6 tygodniach – można je przesadzić do większych doniczek wypełnionych żyznym, przepuszczalnym podłożem. Od tego momentu warto regularnie dbać o oleander w donicy, zapewniając mu odpowiednie podlewanie, dawki nawozu i dużo słońca. Dzięki właściwej pielęgnacji młode rośliny szybko się rozkrzewią i będą gotowe do kwitnienia już w kolejnym sezonie.
Zdjęcie tytułowe: Iryna / AdobeStock