Poszukując atrakcyjnej alternatywy dla tradycyjnych wiszących koszy kwietnych, trafiłem na ujmującą japońską sztukę roślinną – kokedamę. Słowo to tłumaczy się jako „kula mchu”, a w Japonii znaczy także „bonsai biedaka” albo „ogród na sznurku”. Bryła korzeniowa małej rośliny jest otoczona mchem i zawieszona jako dekoracja.
Florysta Thomas Broom jest ekspertem w tej nowej, modnej dziedzinie. Zeszłego lata odwiedziłem jego dom, gdzie zobaczyłem wiele świetnych przykładów takich kompozycji. Ujęły mnie elegancją i prostotą – od razu wyobraziłem sobie, jak zdobią ściany, ogrodzenia, balkony, ocienione aleje i jak zwisają z drzew.
Thomas pokazał mi, jak taką zrobić, co było cenne i sprawiło mi frajdę – pomyślałem, że samodzielnie zrobiona kokedama jest oryginalnym i miłym prezentem. Im bliżej świąt, tym więcej mamy sezonowych roślin, które dobrze się do tego nadadzą, a jeśli będziemy o nie dbać, przetrwają dłużej niż bukiet kwiatów...
Pełen tekst możesz przeczytać w magazynie Gardeners' World Polska Listopad-Grudzień 2016