Już po wakacjach, koniec z wylegiwaniem się na leżakach lub pałętaniem po barach na nadmorskim bulwarze. Krzykliwie wzorzyste kostiumy kąpielowe już schowane, a wędki oparte o ściany szopy. Czas się zmotywować i wrócić do rzeczywistości – dzieci poszły do szkoły, a twój ogród potrzebuje uwagi.
W końcu to we wrześniu odkryto penicylinę, a opłaty za parkowanie, paluszki rybne, biblioteki, ramówka telewizyjna, II wojna światowa zaskakują w tym miesiącu nieprzygotowanych na to ludzi. Rusz się więc z miejsca, a przycinanie i sadzenie okażą się odstresowujące...
Pełen tekst możesz przeczytać w magazynie Gardeners' World Polska Wrzesień-Październik 2016