Dlaczego warto zaglądać głębiej?
W kuchni panują idealne warunki dla bakterii: ciepło, wilgoć, resztki jedzenia i nieustanny ruch. Problemem nie są tylko widoczne zabrudzenia – prawdziwe zagrożenie czai się tam, gdzie nie patrzymy. Z pozoru czyste elementy są pełne bakterii, a przez ich pomijanie w rutynowym sprzątaniu zanieczyszczenia rozprzestrzeniają się na blat, jedzenie i dłonie. Poniżej lista ośmiu najbrudniejszych miejsc w każdej kuchni – i sposobów, jak skutecznie utrzymać je w czystości.
1. Zlew – nie taka czysta sprawa
Wiele osób zakłada, że zlew jest czysty, bo przepływa przez niego woda i płyn. Niestety, to błędne myślenie. W zlewie zbierają się osady z naczyń, tłuszcz, okruchy i bakterie z rąk. Według badań, wewnętrzne ścianki i odpływ mogą zawierać więcej bakterii niż... deska klozetowa!
Jak czyścić?
Zlew powinno się myć codziennie, najlepiej płynem do naczyń i szczotką. Raz w tygodniu warto zastosować ocet lub sodę – to naturalny sposób na usunięcie osadu i dezynfekcję odpływu.
🟢 Ogrodowa lista zakupów: Co warto kupić w czerwcu? Polecamy: nawozy, preparaty, podłoża, dekoracje, narzędzia i książki
2. Gąbka do naczyń – numer jeden w rankingu bakterii
Większość osób używa jednej gąbki do mycia wszystkiego – talerzy, blatu, zlewu. Tymczasem to właśnie ona gromadzi najwięcej bakterii w całym domu. Wilgoć, resztki tłuszczu i jedzenia, ciepło... wszystko to sprawia, że w kilka godzin rozwijają się tam setki tysięcy drobnoustrojów.
Jak czyścić?
Najlepiej codziennie przepłukuj gąbkę wrzątkiem lub włóż na 30 sekund do mikrofali (musi być wilgotna). Wymieniaj co 4-7 dni (lub częściej!). Wiele gospodyń poleca mycie szorstkimi ściereczkami z mikrofibry, które szybko schną i można je prać.
3. Deski do krojenia – szczególnie drewniane
Choć są estetyczne i wygodne, drewniane deski do krojenia pochłaniają wilgoć i bakterie, które osadzają się w rysach. Te z plastiku łatwiej domyć, ale i one szybko się zużywają.
Jak czyścić?
Po każdym użyciu dokładnie myj deskę do krojenia gorącą wodą z płynem. Nie zostawiaj jej mokrej! Dobrą praktyką jest posiadanie osobnych desek do mięsa, warzyw i pieczywa. Co kilka miesięcy warto je wymieniać.
4. Rączki szafek, zmywarki, lodówki, piekarnika...
To jedne z najczęściej dotykanych miejsc w kuchni – i jedne z najrzadziej mytych. Tłuste odciski, mąka, ślady jajka czy mięsa mogą zawierać groźne bakterie. Podczas gotowania często sięgamy po uchwyty brudnymi dłońmi.
Jak czyścić?
Przecieraj uchwyty codziennie – najlepiej ściereczką z płynem do naczyń lub preparatem antybakteryjnym. Raz w tygodniu warto je przemyć alkoholem lub wodą z octem.
5. Przyciski ekspresu do kawy i czajnika
Kawa o poranku to rytuał, ale czy kiedykolwiek przeczyściłeś przyciski ekspresu? To małe, często pomijane miejsca, na których osadza się brud, tłuszcz i bakterie z palców.
Jak czyścić?
Codziennie przecieraj panel ekspresu i przycisk czajnika suchą ściereczką z płynem. Raz na tydzień użyj szczoteczki do czyszczenia zakamarków i przemyj wodą z octem.
6. Dozownik płynu do naczyń – brudny od spodu
To zaskakujące, ale dozownik może być jednym z najbardziej zaniedbanych elementów w kuchni. Ciągle go dotykamy mokrą gąbką lub rękami, a płyn, który wycieka, zbiera się w zakamarkach i zasycha.
Jak czyścić?
Co kilka dni wyjmij dozownik, rozkręć, umyj w ciepłej wodzie z płynem. Warto też przemyć wnętrze octem i zostawić na noc. Regularne czyszczenie zapobiega śliskim osadom.
7. Pokrywa kosza na śmieci i jego krawędzie
Mycie samego wnętrza kosza to nie wszystko. Pokrywa i ranty są regularnie dotykane brudnymi rękami lub ocierane workami ze śmieciami, które mogą przeciekać.
Jak czyścić?
Minimum raz w tygodniu przecieraj pokrywę środkiem dezynfekującym. Przy każdej wymianie worka sprawdź, czy nie ma zanieczyszczeń na bokach kosza.
8. Pokrętła kuchenki i przyciski piekarnika – brud, który lubi się ukrywać
W czasie gotowania często obracamy pokrętła z nieumyślnie ubrudzonymi palcami – wystarczy kroić mięso, potem sięgnąć po przyprawy, a następnie podkręcić gaz. Na powierzchni pokręteł gromadzą się tłuszcz, para wodna i mikrocząsteczki jedzenia, które z czasem tworzą lepką, trudną do usunięcia warstwę. W szczelinach osadzają się drobinki, których nie widać gołym okiem, a które stanowią doskonałą pożywkę dla bakterii.
Jak czyścić?
Raz w tygodniu zdejmij pokrętła (jeśli są demontowalne) i zanurz je w ciepłej wodzie z płynem do naczyń. W trudno dostępne miejsca warto wjechać szczoteczką do zębów nasączoną środkiem odtłuszczającym. Unikaj nadmiaru wody – wystarczy lekka wilgoć i dokładne osuszenie.
A co z... rękami? Czyste dłonie to podstawa
Można codziennie dezynfekować zlew, myć gąbki i pucować uchwyty, ale jeśli nie zacznie się od najważniejszego – czystych rąk – wszystko to traci sens. W kuchni to właśnie dłonie są najczęstszym nośnikiem zarazków. Dotykamy nimi telefonu, kranu, opakowań z mięsem, a potem – bez zastanowienia – chleba, warzyw czy gotowych posiłków.
Wielu osobom wydaje się, że wystarczy szybkie opłukanie rąk wodą. Nic bardziej mylnego. Mycie dłoni w kuchni powinno być częste i dokładne, szczególnie po kontakcie z surowymi produktami, wycieraniu nosa, korzystaniu z telefonu czy wyrzucaniu śmieci. Brak tego nawyku to jedna z głównych przyczyn rozprzestrzeniania się bakterii i wirusów w domu.
Zaczynając od podstaw, czyli od czystych dłoni, można realnie ograniczyć ryzyko przenoszenia zarazków – a to krok ważniejszy niż najdroższy środek czyszczący.
Zdjęcie tytułowe: ake1150 / AdobeStock