Logo
Logo

Alan: Sadzonki bez ziemi

Są ekonomiczne i szybko się przyjmują: w listopadzie można już sadzić drzewka z odkrytym korzeniem. Alan Titchmarsh pokazuje, jak zrobić to bezbłędnie.

My, ogrodnicy, od niepamiętnych czasów sadzimy drzewa i krzewy liściaste, kiedy są w stanie uśpienia – pomiędzy listopadem a marcem – by ograniczyć ryzyko chorowania sadzonek. Rośliny przesadzane wiosną lub latem, kiedy mają liście, są bardziej podatne na stres, odwodnienie i w efekcie uschnięcie. Jednak w latach 60. XX wieku zaczęto sprzedawać drzewa i krzewy rosnące w dużych pojemnikach i z dobrze rozwiniętym systemem korzeniowym, dzięki czemu można je było przesadzać o każdej porze roku. W rezultacie rynek sadzonek z odkrytym korzeniem zaczął się kurczyć na rzecz sadzonek pojemnikowych. Zalety tych drugich były oczywiste: ogrodnicy mogli teraz kupować i sadzić, co tylko chcieli i kiedy tylko chcieli, a szkółkarze cieszyli się z wydłużenia sezonu handlowego, co pomagało im w „przepływie gotówki”.

Jednym ze skutków tej zmiany był coraz większy spadek zainteresowania sadzonkami z odkrytym korzeniem. Jakkolwiek by patrzeć, mają one jednak pewne zalety w porównaniu z sadzonkami w donicach. Przede wszystkim są znacznie tańsze, ponieważ ich uprawa wymaga mniejszego nakładu pracy, szczególnie podlewania i nawożenia. Dlatego jeśli potrzebujesz kupić większą liczbę roślin, na przykład na żywopłot, najlepszym wyborem będą właśnie młode sadzonki z gruntu...

   
Gardeners World Edycja Polska Pełny tekst możesz przeczytać w magazynie: Gardeners` World Edycja Polska - Listopad-Grudzień 2017