GWIAZDA NUMERU: Lak pachnący (Cheiranthus cheiri) ‘Sunset Series’
Zapach laków od zawsze był ceniony. W epoce elżbietańskiej noszono bukieciki tych kwiatów, by odciąć się od odpychających aromatów codzienności unoszących się przy ściekach czy koszach na odpadki. W czasach wiktoriańskich sadzono laki na rabatach. Ostatnio jednak ich popularność przygasła. Szkoda. Ja uprawiam je co roku w donicach – zazwyczaj z sadzonek z nagim korzeniem, kupionych jesienią – w zestawieniu z jaskrawymi tulipanami papuzimi. Nic lepiej nie rozkręca wiosny niż pojemnik z roślinami w kolorach niczym pomieszane wstążki w pasmanterii [w Polsce szczyt kwitnienia to przełom kwietnia i maja]...
Pełen tekst możesz przeczytać w magazynie Gardeners' World Polska Marzec-Kwiecień 2017