Puszka z farbą w garażu? Zimą może się "zepsuć"

Puszka z farbą w garażu - zimą może się zepsuć

Wiele garaży jest zimą nieogrzewanych, a puszki z farbą często stoją tuż przy drzwiach lub na posadzce, czyli w miejscach najbardziej narażonych na mróz. To wystarczy, by farba się "zepsuła" i nie odzyskała właściwości nawet po ogrzaniu. Sprawdź, na czym naprawdę polega przemarzanie farb, które rodzaje są najbardziej wrażliwe i jak uniknąć problemów przed kolejnym malowaniem.

Posłuchaj
00:00
1

Dlaczego farba źle znosi mróz?

Farba to nie jednolita ciecz, lecz mieszanina wody, żywic, pigmentów i dodatków, które muszą pozostać w stabilnej strukturze. Gdy temperatura spada poniżej zera, dochodzi do rozpadania się tej struktury – woda zamarza, a składniki przestają się ze sobą wiązać. Po rozmrożeniu farba może wyglądać na sprawną, ale jej właściwości aplikacyjne i trwałość bywają już nieodwracalnie naruszone.

Które farby psują się najszybciej?

Nie każda farba reaguje na zimno tak samo. Najwięcej problemów sprawiają produkty na bazie wody, które dominują dziś w domowym malowaniu.

Farby akrylowe, lateksowe i emulsyjne

To właśnie te farby najgorzej znoszą przemarzanie. Po zimowaniu w zimnym garażu mogą się rozwarstwiać, gęstnieć, tworzyć grudki lub trwale zmieniać konsystencję. Nawet intensywne mieszanie nie zawsze przywraca im pierwotne właściwości. W praktyce oznacza to słabsze krycie, smugi, problemy z rozprowadzaniem i gorszą przyczepność do podłoża, mimo prawidłowego przygotowania ściany.

Jak rozpoznać, że farba została przemrożona?

Problem polega na tym, że "zepsuta" farba nie zawsze wygląda podejrzanie na pierwszy rzut oka. Czasem dopiero podczas malowania wychodzi, że coś jest nie tak – farba inaczej się ciągnie, nie tworzy równej warstwy albo szybko traci jednolitość. Jeśli puszka stała zimą w nieogrzewanym garażu, przy bramie lub bezpośrednio na betonie, ryzyko przemrożenia jest wysokie, nawet przy krótkich spadkach temperatury poniżej zera.

Puszka z farbą po jej rozmrożeniu
Fot. AI
To nie karmel – to farba, która po przemarznięciu straciła swoją jednolitą konsystencję i zamieniła się w gęstą, grudkowatą masę. To klasyczny przykład, jak mróz potrafi bezpowrotnie zniszczyć farbę, zmieniając jej strukturę i właściwości użytkowe.

Czy przemrożoną farbę da się uratować?

W większości przypadków – nie. Jeśli producent nie dopuszcza przechowywania w ujemnych temperaturach, przemrożona farba nie odzyskuje pełnych właściwości, nawet po ogrzaniu i dokładnym wymieszaniu. Użycie jej do ważnych prac może skończyć się koniecznością ponownego malowania, a czasem także problemami z trwałością powłoki.

A co z innymi produktami w garażu?

Choć temat dotyczy głównie farb, podobnie na mróz reagują też niektóre kleje, grunty i inne preparaty na bazie wody. Jeśli zimą przechowywane są w tych samych warunkach co farby, również mogą stracić swoje właściwości – nawet jeśli z zewnątrz wyglądają na nienaruszone.

Zdjęcie tytułowe: artpodporin / AdobeStock


☺️ Dziękujemy, że przeczytałaś/eś artykuł do końca. Bądź na bieżąco i zapisz się do newslettera. Odwiedź nas na Facebooku, Instagramie, Pintereście, YouTube oraz na forum ogrodniczym. Zajrzyj także do naszego sklepu ogrodniczego.

Autor
Dominika Nowak Dominika Nowak

Mama, blogerka, ekolożka, ogrodniczka amatorka. Dzieli się z Wami swoją pasją i wiedzą. 

Artykuły autora Wszyscy autorzy
Nowe treści z tej kategorii
Artykuł sponsorowany
Szukasz prezentu, który naprawdę się przyda? Oto 12 urządzeń STIHL, które zmienią ogrodową codzienność w przyjemność
Polecamy
Komentarze

Darmowy program
Projektowanie Ogrodu
wypróbuj online
Projektowanie ogrodu
Tagi
Sprawdź, co dziś czytają inni
Wszyscy to czytają. A Ty?