Podobne nazwy, różne rośliny

Czasami trudno zapamiętać prawidłową nazwę rośliny. Nie jest to łatwe, nawet dla profesjonalnych ogrodników. Jest jednak spora grupa roślin, których nazwy stanowią problem jedynie dla początkujących. Niektóre gatunki są do siebie bardzo podobne z wyglądu, inne mają bardzo zbliżone nazwy, co może prowadzić do małego zamieszania. Niekiedy jego skutkiem jest przypisanie jednej roślinie nazwy zarezerwowanej dla zupełnie innego gatunku.

Z czasem błędna nazwa tak się utrwala, że przez większość z nas zostaje uznana za prawidłową. W potocznym języku taki błąd nie jest zwykle zbyt dotkliwy, kłopoty zaczynają się dopiero wtedy, gdy chcemy kupić sadzonki konkretnej rośliny lub szukamy informacji na temat jej uprawy. Podobnych problemów możemy uniknąć, jeśli będziemy znali prawidłowe nazwy roślin, które nas interesują. Oto kilka przykładów:

Bez czy lilak?

Jednym z gatunków, który chyba najczęściej zdarza się nam niewłaściwie nazywać jest lilak pospolity określany potocznie jako bez. Niepoprawna nazwa tak bardzo do niego przylgnęła, że niewiele osób uznaje ją za błędną. Określenie zaczyna się nawet pojawiać w niektórych publikacjach ogrodniczych, co świadczy o tym, jak bardzo stało się popularne. Jeśli jednak zaczniemy poszukiwać fachowych informacji na temat bzu, znajdziemy pod tą nazwą zupełnie inne gatunki, wyglądające całkiem inaczej i należące do innej rodziny botanicznej niż interesujący nas lilak.

Bez czarny (Sambucus nigra) fot. Hans Braxmeier - Pixabay.com

Lilak pospolity (Syringa vulgaris) fot. violetta - Pixabay.com

Jaśmin czy jaśminowiec?

Jeszcze większy błąd popełnimy, poszukując informacji na temat jaśminu. Licząc na znalezienie wiadomości o uprawie pięknego, kwitnącego wiosną w ogrodach krzewu jaśminowca, znajdziemy rośliny należące do zupełnie innego, najczęściej tropikalnego gatunku (np. jaśmin wonny), który z pewnością nie będzie nadawał się do uprawy w naszym ogrodzie. Obie rośliny nie tylko będą miały inny wygląd i wymagania, ale też będą należały do różnych rodzin botanicznych (jaśmin do oliwkowatych, a jaśminowiec do hortensjowatych).

Jaśmin lekarski (Jasminum officinale) fot. C T Johansson / CC BY-SA 3.0 / Link

Jaśminowiec wonny (Philadelphus coronarius) fot. frankenbille - Pixabay.com

Lilia czy liliowiec?

Coraz częściej mylimy też rośliny doskonale nam znane, czego przykładem mogą być choćby atrakcyjne lilie i piękne liliowce. Rośliny posiadają wprawdzie podobnie wyglądające kwiaty, ale należą do zupełnie innych rodzin botanicznych i mają różne wymagania uprawowe. Lilie to rodzaj bylin cebulowych, obejmujący wiele gatunków roślin, różniących się wyglądem i wymaganiami. Liliowce to z kolei kępiaste i wytrzymałe byliny kłączowe, posiadające ogromne bogactwo atrakcyjnych odmian. Bardzo ważną cechą, różniącą obie rośliny są też ich kwiaty, które w przypadku lilii są trwałe i doskonale nadają się do cięcia, natomiast w przypadku liliowców, utrzymują się na pędach tylko przez jeden dzień i raczej nie nadają się do wazonu.

Lilia ogrodowa (Lilium hybridum) fot. Luidmila Kot - Pixabay.com

Liliowiec ogrodowy (Hemerocallis hybrida) fot. Jan Haerer - Pixabay.com

Robinia czy akacja?

Kolejnym popularnym błędem jest nazywanie robinii akacjowej akacją. Podobnie jak w przypadku poprzednich gatunków, obie rośliny bardzo się od siebie różnią i choć należą do tej samej rodziny bobowatych, wyglądają całkiem inaczej i mają zupełnie inne wymagania. Kwitnące na biało robinie to bardzo popularne w Polsce dzikie i ogrodowe krzewy, natomiast akacje to kwitnące zwykle na żółto drzewa lub krzewy z egzotycznym rodowodem (zasiedlają tropikalne rejony świata).

Robinia akacjowa (Robinia pseudoacacia) fot. Hans Braxmeier - Pixabay.com

Akacja (Acacia) fot. CC BY-SA 3.0 / Link

Amarylis czy hipeastrum?

Zaskoczeniem może być dla nas także roślina, którą znajdziemy pod nazwą amarylis, gdyż zamiast okazałych, dużych, barwnych kwiatów, należących tak naprawdę do hipeastrum, znajdziemy rośliny o mniejszych kwiatach w liliowo-różowym kolorze. Oba gatunki zaliczane są wprawdzie do tej samej rodziny amarylkowatych, ale kwitną o różnych porach, mają inny cykl rozwojowy i inne wymagania.

Amarylis (Amaryllis) fot. KENPEI / CC BY 3.0 / Link

Hipeastrum (Hippeastrum) fot. Arpingstone / Public Domain / Link

Kasztan czy kasztanowiec?

Błędne nazewnictwo roślin, może wiązać się jednak nie tylko z problemami w poszukiwaniu informacji lub z daremnym oczekiwaniem na kwiaty, ale też dużo groźniejszymi konsekwencjami. Przykładem może być nasz kasztanowiec zwyczajny (biały), popularnie i błędnie nazywany kasztanem (który jest zupełnie innym gatunkiem). Obie rośliny nie tylko należą do innych rodzin botanicznych i mają inne wymagania uprawowe, ale też posiadają różne owoce.

Szukając informacji na temat kasztanów, możemy się dowiedzieć, że ich owoce są jadalne i bardzo smaczne. Jeśli w oparciu o tą wiedzę postanowimy przejść się jesienią do parku, zebrać kilka owoców kasztanowca i przyrządzić je na gorąco, może skończyć się to dla nas bardzo poważnymi kłopotami zdrowotnymi, gdyż w przeciwieństwie do prawdziwych kasztanów, owoce naszego kasztanowca są nie tylko niejadalne, ale nawet trujące.

Kasztanowiec pospolity (Aesculus hippocastanum) fot. Hans Braxmeier - Pixabay.com	Kasztan jadalny (Castanea sativa) fot. Werner Griesbach - Pixabay.com
owoce kasztanowca fot. Couleur - Pixabay.com	kasztany jadalne fot. Couleur - Pixabay.com

Tekst: Katarzyna Józefowicz, zdjęcie tytułowe: PiLensPhoto - Fotolia.com