Na ratunek przesuszonemu trawnikowi
W drugiej połowie lata trawnik staje się bardziej wrażliwy na wysychanie. Dodatkowo sytuację mogą pogorszyć upały i brak automatycznego nawadniania podczas naszej nieobecności. Co zatem poradzić gdy na trawniku pojawią się suche i żółte placki lub gdy całkowicie zżółknie?
Koszenie
Zaczynamy wtedy od niskiego skoszenia i wygrabienia trawy, tak aby pozbyć się filcu i suchych źdźbeł. Dzięki temu woda łatwiej dotrze do korzeni i nie będą rozwijać się choroby grzybowe w pozostawionej suchej warstwie trawy.
Nawożenie
Bardzo istotne jest, aby nie nawozić wysuszonego trawnika. Azot nie przyspieszy wzrostu nowej trawy, a jedynie może ją poparzyć.
● Polecamy: Ciesielska czy rozłupująca? Jaka siekiera do ogrodu? Zobacz nową generację siekier marki Fiskars
Wertykulacja
Przed rozpoczęciem podlewania warto dodatkowo wertykulować najbardziej przeschnięte miejsca. Dzięki temu woda i powietrze wnikną głębiej do ziemi.
Podlewanie
Tak przygotowany trawnik można zacząć obficie podlewać – co kilka dni późnym popołudniem bądź rano. Wskazane będzie rzadsze, ale bardziej obfite podlewanie.
Co dalej?
Jest szansa że trawnik wróci do swojej kondycji i zazieleni się po 3–4 tygodniach, zapewne we wrześniu. Wtedy będzie można zastosować nawozy jesienne, a kolejnej wiosny koniecznie regularnie odchwaszczać osłabioną murawę.
Źródło: Magazyn Budujemy Dom 7-8/2016 tekst: Małgorzata Szymańska zdjęcia: Hans Braxmeier - Pixabay.com |