Jakie rośliny sadzimy jesienią w ogrodzie? Dlaczego warto zrobić to właśnie teraz?

Jesień to czas sadzenia i przesadzania roślin

Późne lato to tzw. drugi sezon ogrodniczy - we wrześniu centra ogrodnicze znowu mają wielu klientów, którzy skuszeni dużym asortymentem kupują nowe rośliny do posadzenia w ogrodzie.

Sadzenie jesienią daje wspaniałe rezultaty i nie wymaga wiele wysiłku. Warunki nam sprzyjają, bo ziemia jest nagrzana latem, a rośliny znacząco spowolniły wzrost i mogą skoncentrować siły na ukorzenieniu się bez niepotrzebnego stresu. Także deszczu mamy zwykle pod dostatkiem, więc nie ma konieczności czasochłonnego podlewania. Rośliny będą ukorzeniać się także zimą, a wiosnę powitają w pełni gotowe do bujnego rozrostu.

Sadzenie drzew i krzewów ozdobnych

Już od połowy września, aż do nastania pierwszych przymrozków możemy sadzić drzewa i krzewy liściaste z odkrytym korzeniem oraz balotowane (korzenie umieszczono w siatkach z wilgotnym torfem). Te w doniczkach można sadzić praktycznie przez cały sezon oprócz okresów największych upałów. Można je nadal sadzić do późnej jesieni dopóki ziemia nie będzie zamarznięta.

Iglaki – rośliny iglaste można bezpiecznie sadzić do końca września, później tylko gatunki o dużej mrozoodporności. Najlepszym terminem na sadzenie iglaków i innych roślin zimozielonych jest wiosna - niestety czasem nie możemy na nią czekać i lepszym rozwiązaniem jest posadzenie iglaka na jesieni niż zimowanie go w doniczce. Rośliny posadzone na jesieni bez większych problemów zdążą się dobrze ukorzenić przed nadejściem chłodów. Po posadzeniu wymagają obfitego podlania, a po pierwszych przymrozkach warto obsypać podstawę pędu warstwą kory sosnowej lub torfu - aby zabezpieczyć korzenie przed mrozem.

Fot. Hans Braxmeier

Sadzenie drzew i krzewów owocowych

Jesień jest najlepszym okresem na sadzenie drzew i krzewów owocowych (od pierwszych dni października do pierwszych przymrozków). Większość roślin sadowniczych jest sczepionych, dlatego też musimy pamiętać aby miejsce szczepienia znajdowało się ponad powierzchnią ziemi. Rośliny po posadzeniu intensywnie podlewamy. Przed nastaniem zimy drzewka zdążą zregenerować uszkodzony system korzeniowy. Gatunki wrażliwe na mrozy (brzoskwinie i morele) sadzimy na wiosnę.

Sadzenie tulipanów i innych roślin cebulowych

Jesień to także pora sadzenia cebulek kwiatowych tulipanów, hiacyntów, narcyzów, szafirków oraz przebiśniegów, cebulicy syberyjskiej i krokusów. Cebulki możemy sadzić już od połowy sierpnia jednak najlepiej zrobić to przed początkiem października - po to aby miały jeszcze czas ukorzenić się przed zimą. Cebulki sadzimy na głębokości równej ich trzykrotnej wysokości, a odległość pomiędzy cebulkami zależy od wysokości kwiatów - im wyższe kwiaty, tym między cebulkami zachowujemy większy odstęp. Unikamy sadzenia cebul rzędach, okręgach - gdyż wygląda to nienaturalnie. Kwiaty najlepiej prezentują się w nasadzeniach naturalnych.

Fot. Lothar Wandtner

Sadzenie bylin i roślin dwuletnich

We wrześniu możemy przesadzić na nowe miejsce (i przy okazji podzielić) wiele bylin – m.in. barwinek, bergenia, floksy, funkie, krwawnik, serduszka okazała, skalnica, tawułka oraz wiele innych.

• Robimy to bardzo ostrożnie obkopując roślinę szpadlem i wykopując z jak największą bryłą ziemi.
• Kępę dzielimy na części i każdą z nich sadzimy na nowym miejscu na tej samej głębokości, na której rosła wcześniej.
  
  

Warto pamiętać, że nie wszystkie byliny lubią przesadzanie – np. piwonie zakwitną dopiero w 2-3 roku po przesadzeniu.

Od połowy września możemy posadzić na miejsce stałe rozsadę roślin dwuletnich – bratków, stokrotek, malw, naparstnic i dzwonków ogrodowych. Rośliny zdążą się mocno ukorzenić przed zimą i dzięki temu na wiosnę wcześniej rozpoczną wegetację.

Fot. Anita Menger

Przesadzanie roślin

Drzewa i krzewy liściaste najlepiej przesadzać wtedy, gdy rośliny skończyły już wegetację – czyli jesienią, po opadnięciu ostatnich liści ale przed nadejściem przymrozków. W przypadku roślin iglastych oraz liściastych zimozielonych z przesadzaniem najlepiej poczekać do wiosny! Jest to bardzo ważne, gdyż rośliny zimozielone nie kończą wegetacji przed nadejściem zimy, a jedynie ją zwalniają. Niestety podczas przesadzania mniej lub bardziej uszkodzony zostaje system korzeniowy – a na to nie możemy sobie pozwolić gdyż mogłoby to bardzo osłabić roślinę.

Tekst: Redakcja ZielonyOgrodek.pl, zdjęcie tytułowe: bubutu / Depositphotos oraz USFS/Flickr