Logo
Logo

Aloes (nad) zwyczajny! Jak go uprawiać w doniczce? Sprawdź!

Aloes to zwyczajna roślina o nadzwyczajnych właściwościach. Mimo że wygląda niepozornie, to  jest skarbnicą cennych dla zdrowia i urody substancji odżywczych. Posadź go w doniczce, by w razie potrzeby mieć go zawsze pod ręką. Jego uprawa jest bardzo łatwa i poradzi sobie z nią każdy – nawet ogrodnicze żółtodzioby.

Spis treści
Czy warto mieć aloes w domu? Jakie gatunki aloesów są najpopularniejsze w domowej uprawie? To o aloesie warto wiedzieć! Czy aloes zwyczajny jest leczniczy? Jak uprawiać aloes w domu? Jakie warunki musi mieć?

Czy warto mieć aloes w domu?

Rodzaj aloes (Aloe) to prawie 300 różnych gatunków, z których zaledwie kilkanaście ma właściwości lecznicze. W warunkach naturalnych niektóre aloesy to kilkumetrowe drzewa, z wyraźnie zarysowanym pniem, inne to bezłodygowe, malutkie rozetki liści ledwo co odrastające od ziemi.

Wszystkie aloesy to sukulenty liściowe, magazynujące wodę w zgrubiałych liściach, pokrytych grubą warstwą kutykuli czyli wosku ograniczającego parowanie. To rośliny charakterystyczne dla suchych i ciepłych terenów pustynnych.

Make Your Life Greener / YouTube


Które aloesy dobrze rosną w doniczce?

Na parapetach najczęściej uprawia się dwa gatunki:

Aloes zwyczajny (Aloe barbadensis) (jest znany pod nazwą handlową – Aloe vera)
Tworzy rozetę szarozielonych, mięsistych (lekko kolczastych) liści, dorastających do 40-50 cm długości, doskonale nadaje się do uprawy doniczkowej i nie zajmuje dużo miejsca.

Aloes drzewiasty (Aloe arborescens)
Tworzy łodygę, która w doniczce nie przekracza na ogół metra wysokości, ale w naturze może osiągać nawet 5 metrów.

W uprawie doniczkowej rzadziej pojawiają się: aloes ościsty (A. aristata), aloes bakera (A. bakeri), aloes brevifolia (A. brevifolia), aloes capitata (A. capitata), aloes uzbrojony (A. ferox), aloes chiński (A. chinensis), aloes somalijski (A. somaliensis) oraz wiele różnych mieszańców (A. hybrid).

Aloes zwyczajny i aloes bevifolia
Fot. Flora Dania

Aloes ma przypiętą łatkę "babcinej rośliny", dlatego jest uważany za niemodny. Warto jednak zawsze mieć go pod ręką.

Aloes (nad) zwyczajny
Historie, legendy i właściwości

  • Afrykańskie plemiona koczownicze stosowały aloes już 3000 lat p.n.e. nacierając swoje ciała miąższem aloesu, chroniąc je przed palącym słońcem, ukąszeniami owadów i nadmiernym poceniem. Wiele z nich stosuje go do dziś nazywając "lilią pustyni". Egipcjanie nazywali go "rośliną nieśmiertelności" i wykorzystywali do balsamowania zwłok.

  • Jednak znacznie częściej służył żywym – liście aloesu ścierano na proszek i sporządzano z nich pachnidło, używane do skrapiania pościeli i odzieży. Podobno sama Królowa Nefretete zażywała kąpieli w aloesie, aby zachować piękną skórę, a Kleopatra zapraszała do wspólnych aloesowych kąpieli Marka Antoniusza.

  • Za sprawą arabskich kupców aloes trafił do Grecji, Rzymu i na tereny Dalekiego Wschodu. W wielu krajach szybko zyskał olbrzymią popularność i miano "zielonego lekarza", a także panaceum na wszelakie dolegliwości.
  • Był tak ceniony, że podobno sam Aleksander Macedoński za radą Arystotelesa postanowił podbić wyspę Sokotrę na Oceanie Indyjskim, gdyż tam właśnie znajdowały się duże uprawy aloesu.

  • Do Europy został sprowadzony dopiero w XIII wieku, a w Polsce początkowo uprawiano go tylko w przyklasztornych herbariach. Z czasem trafił do dworków szlacheckich. Mimo afrykańskiego pochodzenia doskonale nadawał się do uprawy w doniczkach (na zewnątrz ginie już przy temperaturze 5°C).

  • Był nazywany alojzy, elias, a nawet olejas, jednak bez względu na nazwę w każdym domu dumnie zdobił parapety i był lekarstwem na wiele schorzeń, najczęściej jako środek łagodzący oparzenia i ukąszenia owadów, likwidujący ból żołądka, zaparcia i migreny.

Aloes w doniczce
Domowa apteczka i kosmetyczka

Soczyste liście aloesu są skarbnicą cennych dla zdrowia substancji. Surowcem jest sok wyciśnięty z galaretowatego, jasnozielonego miąższu liści oraz pulpa z miąższu i skórki liścia. Do doraźnego użytku domowego obrywa się 2-3-letnie liście i przechowuje ok. 10 dni w lodówce. W razie potrzeby nacinamy liść i miąższem smarujemy bolącą czy swędzącą skórę.

Możemy także przygotować sok z miąższu (bez liści, które są bardzo gorzkie) i pić go raz na jakiś czas. Niestety w obiegowej opinii pokutuje pogląd, że aloes można stosować bez ograniczeń, jednak nie jest to prawda!

W nadmiarze może mieć działanie przeczyszczające lub wywoływać reakcje uczuleniowe. Roślina zawiera mnóstwo różnorodnych substancji chemicznych dlatego powinniśmy zachować szczególną uwagę, gdy aloes spożywają dzieci. Dla kobiet w ciąży, osób chorujące na serce, nerki oraz nadciśnienie spożycie aloesu jest niewskazane.

Liście i miąższ aloesu
Fot. ER and Jenny/CC BY-SA 2.0/Flickr

To niezwykłe, że roślina, która składa się w 99% z wody, zawiera jednocześnie ok. 300 związków chemicznych korzystnie wpływających na nasze zdrowie, a wszystkie one zawarte są w 1% suchej masy.

Sok z aloesu dzięki zawartym substancjom wzmacnia organizm i może być uzupełnieniem codziennej diety. Podnosi odporność, odtruwa, wspiera organizm w walce z alergiami, cukrzycą, miażdżycą oraz zaburzeniami przemiany materii. A to tylko niewielki fragment długiej listy leczniczego działania aloesu.

Aloes jest też wykorzystywany w kosmetyce i dermatologii – do produkcji maseczek, szamponów, kremów i mydeł. Głęboko wnika w skórę i daje doskonałe efekty nawilżające, kojące i regenerujące. Przyspiesza tworzenie kolagenu, leczy skórę spierzchniętą, zaczerwienioną, z trądzikiem, rozstępami, oparzeniami, bliznami, przyspiesza gojenie ran i oparzeń.

Aloes: zielony lekarz w doniczce
Fot. Flora Dania
Aloes w doniczce
Fot. Flower Council Holland

Uwaga!
Wiele sukulentów doniczkowych bardzo przypomina aloes ale ich miąższ może być jednak trujący! Są to np. agawa, gasteria czy haworsja.

Wymagania i uprawa aloesu w doniczce

W warunkach domowych uprawa aloesu nie przysporzy problemów nawet ogrodniczym żółtodziobom. Aloes dość trudno kupić ale na szczęście można go bardzo łatwo rozmnażać odrywając od kępy małe roślinki. Roślina nie ma dużych wymagań i jest odporna na zaniedbania.

  • Można zaszkodzić jej jedynie nadmiernym podlewaniem (szczególnie zimą), dlatego od listopada do lutego aloes podlewamy bardzo oszczędnie.

  • W pozostałych miesiącach nawadniamy dopiero, gdy podłoże lekko przeschnie.

  • Aloes lubi dużo światła (najlepiej rozproszonego), dlatego też ustawmy go na parapecie okna południowego lub południowo-zachodniego.

  • Zimą powinien stać w dość niskiej temperaturze ok. 10°C.

  • Po pobycie w chłodzie roślina zakwitnie na wiosnę (aloes zwyczajny na żółto, a drzewiasty na czerwono).

  • Na odpowiednim stanowisku będzie szybko rosnąć, więc należy go przesadzać do większej doniczki co dwa lata.

Tekst: Redakcja ZielonyOgrodek.pl,
zdjęcie tytułowe: WavebreakmediaMicro/Fotolia,
źródło: magazyn Czas na Wnętrze.
logo czasnawnetrze

Autor
Aloes (nad) zwyczajny! Jak go uprawiać w doniczce? Sprawdź!
Aloes (nad) zwyczajny! Jak go uprawiać w doniczce? Sprawdź!
Paweł Romanowski

Redaktor naczelny portalu. Dba o zielony ogródek od ponad 10 lat. Kiedyś zostanie eko-filozofem, ale póki co poświęca się bez reszty ogrodowej medytacji... w hamaku. Uwielbia przytulać się do drzew, rozmawiać z roślinami i spacerować na łonie natury. Kocha zioła, kwiaty cebulowe i dziką faunę. W swoim małym ogrodzie łączy wielkie potrzeby dzieci, kotów i zapylaczy.

Tagi
Powiązane tematy
Zwiń Pokaż więcej (11)
Powiązane rośliny
 

Komentarze

Dodaj komentarz
Jeszcze nikt nie skomentował tego artykułu. Może będziesz pierwsza/-y? Zajrzyj na Forum ZielonyOgrodek.pl

Gość Agnieszka

06-09-2020 18:10

Dzień dobry, mam pytanie czy roślina z pierwszego zdjęcia, i ta że zdjęcia fot. Flora Diana opisana jako podobna i być może trująca to nie ta sama roślina ? Kupiłam taką podobna jako aloes i zastanawiam się czy nie zostałam oszukana. Pozdrawiam

Zajrzyj na Forum ZielonyOgrodek.pl